Wszystko o bocianach z Raszkowa, Lewkowa i Przygodzic (pow. ostrowski)
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2
1 MAJA 2020 ZOBACZYŁAM PIERWSZEGO KIWACZKA !
filmik z pierwszym kiwaczkiem https://youtu.be/DUnjd7iegbQ
Ostatnio edytowany przez sannas (2020-05-01 12:17:06)
Offline
Offline
Offline
Offline
Offline
Offline
Offline
Offline
9.05.20 Nareszcie zobaczyłam piątkę w całej okazałości..
Ostatnio edytowany przez sannas (2020-05-09 07:27:05)
Offline
10.05.20 NIEDZIELNY PORANEK..
Ostatnio edytowany przez sannas (2020-05-10 07:54:39)
Offline
Offline
Offline
Offline
22 maja - piątek
W Przygodzicach już nie ma piąteczki bocianków Kiedy tam weszłam i brakowało jednego weszłam na Forum Przygodzic .Pozwalam sobie skorzystać z zaczerpniętej tam informacji .Wczoraj przed południem rodzic wyeliminował najmłodszego .Miał prawie 2 tygodnie.
Pozostała czwórka ma się dobrze , kuperki tłuściutkie , wypoczywają pod opieka rodzica .
Offline
Offline
27.05.20 Ale już duże...
Ostatnio edytowany przez sannas (2020-05-27 05:48:59)
Offline
Offline
30 maja - sobota
Bocianki rosną , najstarszy ma dzisiaj 30 dzień . Zadbane przez rodziców. W czwartek doniesiona ściółka , niech będzie młodym wygodnie a razem z rodzicem to już cudnie i miło
A już następnego dnia o poranku dzieci na krótko zostały same , trzeba się przyzwyczajać
Teraz , nieporadne pierwsze kroczki . Dziób niezawodny ale za potrzebą już na własnych nóżkach
Offline
Offline
Offline
26 lipca - niedziela
Jak w powyższym poście napisała Ostrowianka , bociany zostały zaobrączkowane i nadano im imiona : Leo , Kinga , Rafał i Renia.
Pierwszy lot odbył się 4 lipca a już 6 lipca wyleciały wszystkie młode z gniazda .
I tu zaczyna się niezwykła historia o której nie sposób nie napisać choć w wielkim skrócie. Otóż cała czwórka nie powróciła na noc do gniazda .Wierni obserwatorzy gniazda z Forum Przygodzic zaczęli się niepokoić o los młodych . Jak to bywa w takich przypadkach " Silna Grupa Poszukiwawcza " udała się w teren . Około 1 km od gniazda rodzinnego spotkali 4 młode bociany na platformie przygotowanej pog gniazdo . Młode odłączyły się na dobre od rodziców .
To zdjęcie , które wykonała Agata i myślę , że nie będzie mi miała za złe , że je wykorzystałam . Agatę znamy z naszego forum , kiedy jeszcze nasze bocianki były obrączkowane i wiem że zawsze robi kawal dobrej roboty
Teraz w gnieździe czasem spotykam dorosłe bociany .
Offline
Strony: Poprzednia 1 2