Wszystko o bocianach z Raszkowa, Lewkowa i Przygodzic (pow. ostrowski)
Nie jesteś zalogowany na forum.
To już ostatni film, który poświęcam Gigusiowi. Niech leci do tej Afryki skoro musi. Niech mu pogoda dopisuje i niech jedzenia ma w bród. Niech go duszki przyrody otaczają opieką i chronią i niech cieszy się wolnością. Bywaj Giguś!
"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta" Oscar Wilde
Offline
Offline
Witam Ria i wszystkie miłośniczki naszych boćków.Wczoraj przeprowadziłam indywidualne śledztwo w Lewkowie i chyba pospadacie z krzeseł bo to co zobaczyłam zszokowało mnie ogromnie.Nasz bocianiarz Arcik buduje sobie nowy domek na przyszły sezon chyba z panią nr.3. Stare gniazdo jest puste a Gigusia nigdzie nie widziałam.Pytałam miejscowych czy może widzieli młodego z gniazda i dowiedziałam się ,że jeszcze tydzień temu widzieli 3 żerujące boćki na łące.Być może Giguś już odleciał z młodzieżą na sejmik.
Na filmiku z chodzącym po polu bocianem mógł być albo Arcik albo jego nowa pani ponieważ lecieli w kierunku nowej siedziby,która mieści się po przeciwnej stronie starego gniazda.
Te trzy zdjęcia zrobiłam 17.07.uwieczniając Gigusia w locie i na miejscu odpoczynku przy silosach.
Po prawej stronie widać jednego z rodziców obserwujących poczynania Gigusia.
Zaznaczam ,że tam gdzie siedzi rodzic to ten sam silos na którym wije sobie nowe gniazdko nasz Arcik.
Może stare gniazdo pozostawi swojej byłej?Byłby to ładny gest z jego strony.
Za parę dni będą dalsze relacje z Lewkowa.
Pozdrawiam Was serdecznie.Jona
Offline
Jona, wielkie podziękowania dla Twojej pracy! Teraz już wiemy na 200%, że Arcik związał się z Trzecią i rzeczywiście wybudowali nowe gniazdo! Powiększcie sobie zdjęcia Trzeciej i Giga, na którym jest widoczny goły wierzch silosu, a potem Arcika z lubą stojących już w gnieździe. Się porobiło w tej bocianiej rodzinie. Sam związek Arcika z kolejną bocianicą mnie nie dziwi, bo to już było wiadomo od jakiegoś czasu, ale gniazdem jestem ogromnie zdziwiona. Istotnie przyszły rok będzie bardzo ciekawy i tak do końca nie wiemy, czy Profesja powtórzyła swój numer z ubiegłego roku, czy tym razem coś jej się stało. Nowy sezon powinien przynieść wyjaśnienie. Jeszcze raz dzięki Jona!
Przeglądałam dzisiaj mapki z Makova, śledziłam trasę Zuzki i doszłam do dwóch wniosków. Pierwszy taki, że rodzeństwo nie trzyma się razem, drugi natomiast związany jest już z podróżą do Afryki. Jeżeli Zuzia przeleciała Czechy, północno-wschodnią Austrię i jest w Słowacji tzn. że leci z większą grupą młodzieży, czyli sejmiki już ruszyły. Gdyby ta jej wędrówka nie była związana z migracją do Afryki, Zuzka tak daleko nie odleciałaby. Dorosłe bociany też wylatują w grupach w różnych terminach i gdzieś tam łączą się w potężne stada, więc u młodzieży musi być tak samo. Zuzia wylatywała najdalej od rodzeństwa, pewnie dołączyła do jakiej grupy, no i potem już poszło. Piszę o tym dlatego, bo myślę tak jak i Jona, że Giguś już też wybył. Może od Lewkowa dzieli go tylko kilkanaście kilometrów, ale chyba już do domu nie wróci.
"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta" Oscar Wilde
Offline
Środa 13 08 2014'
Dziękuję Ria za cuuudny film o Gigusiu.
Jona dzięki za fotki:) i za to że tak żywo interesujesz się Arcikiem, Profesjąi Gigusiem!
Takie to smutne że widzimy już tylko puste gniazda:
Piękny widok w Lewkowie.
Ostatnio edytowany przez halinka (2014-09-21 09:38:02)
Szczęście to uśmiech bliżniego. To serce,to słońce, to ptak. To piosenka i słowa ciepłe....Od Ciebie tylko zależy jak spojrzysz na ludzi i świat....
Offline
Kiedy słucham dźwięków Fletni Pana, to zawsze ogarnia mnie jakaś nostalgia, tęsknota. Szarpie moją duszę po kawałku-jak to określam i jedna z tych melodii chyba będzie dobrym tłem muzycznym do tematu odlatujących bocianów.
"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta" Oscar Wilde
Offline
Przeglądałam jeszcze raz zdjęcia, które złożyły się na film "Wielka podróż" i dopiero teraz dostrzegłam, że na jednym z nich, którego autorem jest Eva Stets, stoi 25 młodych bocianków /poznać je po dziobach/ wpatrzonych w jedno miejsce, jakby wyczekujących. Nasz Giguś też jest w takiej grupie i może teraz też ktoś go podgląda i zatrzymuje ten moment w obiektywie aparatu. Kochane smarkacze, a zdjęcie rozczulające.
"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta" Oscar Wilde
Offline
Ja wrócę do wtorkowych rewelacji jakimi zszokowała nas Jona i wielkie podziękowania dla Niej. Usiłuję znaleźć usprawiedliwienie dla Arcika, wszak znamy go jako oddanego partnera i jeszcze lepszego ojca. Co się wydarzyło ?? o czym jeszcze nie wiemy ?? dlaczego nowe gniazdo buduję ?? Pytań jest wiele , czy znajdziemy na nie odpowiedzi.
Jona, czekamy na kolejny odcinek serialu " Arcik i jego partnerki
Ostatnio edytowany przez iga (2014-08-15 17:50:05)
Offline
Iga, ja stawiam kilka hipotez
1. Profesja nie żyje
2. Profesja żyje, ale po raz drugi porzuciła Arcika i w końcu miał prawo rozglądnąć się za inną
3. Zbyt mała ilość wyprowadzanych piskląt i widać, że pisklęta mimo pożywienia nie rozwijały się prawidłowo
4. W gnieździe jest coś szkodliwego. W ciągu trzech lat nie przeżyło 7 maluchów. To dużo.
"Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta" Oscar Wilde
Offline
Ria, też pomyślałam o odpowiedzialności ojcowskiej Arcika , o tym że nie wiodło się z potomstwem i instynkt nakazuje mu odmłodzić geny stąd ta młoda , płocha bocianiczka a i nowe gospodarstwo też się przyda " nowej parze ". Teraz tylko możemy snuć domysły i oczekiwać emocjonującej wiosny.
Jesli chodzi o Profesję, to jednak bardziej skłaniam się do porzucenia ona lubi takie skoki a może i Profesją to samo kieruje co Arcikiem i innemu urodzi zdrowe dzieci .
Offline
Offline
Offline
Poniedziałek 18 08 2014
Gniazdo już puste, ale pozwoliłam sobie wkleić fotki obserwatora Wojtka:
Ostatnio edytowany przez halinka (2014-08-18 05:22:12)
Szczęście to uśmiech bliżniego. To serce,to słońce, to ptak. To piosenka i słowa ciepłe....Od Ciebie tylko zależy jak spojrzysz na ludzi i świat....
Offline
Halinko,gniazdo jest puste ale Arcik z trzecią panią nadal jest w Lewkowie na nowym gnieździe .
Byłam wczoraj na objeździe gniazd i mogę potwierdzić,że wszystkie młode już odleciały.Monitoruję oprócz Raszkowa i Lewkowa
dwa gniazda w Rąbczynie i dwa w Ostrowie Wlkp.Specjalnie pojechałam około 20.00 aby sprawdzić czy są jeszcze na gniazdach.
I tylko w jednym nie było dorosłych a na wszystkich pozostałych jeszcze są.Płakać mi się chce,że już i one za moment odlecą i przyjdzie nam czekać aż do wiosny na ich powrót.A Najbardziej martwi mnie to czy dolecą szczęśliwie do celu swojej długiej i niebezpiecznej podróży.Pozdrawiam Jona
Ostatnio edytowany przez jona (2014-08-18 15:39:37)
Offline
Wtorek -
Kamera pokazała nam dzisiaj , miejsce które wybrał Arcik na swoje nowe królestwo. Nie traci czasu i wspólnie z Trzecią już całkiem nieźle się urządzili. Według informacji Jony , jeszcze nie odleciał więc jest szansa na zobaczenie Arcika przed odlotem.
Serdeczne dzięki dla Administratora za przekierowanie kamerki.
Offline
[21 08 2014
Do astronomicznej jesieni jeszcze miesiąc, a klimatyczna jakby już...nie widać rano gniazda, jest ciemno i zimno.
Tak dla wspomnień:
http://fotowrzut.pl/8DAURJ9L3X
Doczekałam świtu, ale nie spotkałam bocianków:(
Ostatnio edytowany przez halinka (2014-08-21 05:25:59)
Szczęście to uśmiech bliżniego. To serce,to słońce, to ptak. To piosenka i słowa ciepłe....Od Ciebie tylko zależy jak spojrzysz na ludzi i świat....
Offline
Do wsponień Halinki dorzucę też swoje;)
http://youtu.be/Rxb4s7Tzwac
http://youtu.be/68j0_4oe6eY
http://youtu.be/kSsDeilGFLA
http://youtu.be/WsjvV6CDLPk
Ostatnio edytowany przez marcos (2014-09-03 10:03:51)
Offline
Niedziela 31 08 2014'
Dziękuję Marcos za wspomnienia:)
To miłe, że pamiętasz. Bardzo brakuje Twoich wpisów i cuuudnych filmów!
To też pamiętam-
W Krościenku n/Dunajcem bociany już odleciały. Puste gniazda w Kamienicy, Szczawnicy i Sromowcach.
Po stronie Słowackiej cieszyły moje oko duuuże ptaki , szybujące nad granią gór:).Myślę że to były Orły Przednie!
Szczęście to uśmiech bliżniego. To serce,to słońce, to ptak. To piosenka i słowa ciepłe....Od Ciebie tylko zależy jak spojrzysz na ludzi i świat....
Offline
Żegnając się z Lewkowiami na zakończenie bocianiego sezonu zostawiam wylot Gigusia na drugiego Giganta....
https://www.youtube.com/watch?v=xcfiErBZ-ZA
Do wiosny kochane bocianki... wróćcie, będę czekała
W świecie zwierząt i ptaków niczym w zaczarowanym ogrodzie znajduję wierność, czułość, miłość.
Z szacunkiem pochylam się nad mądrością Braci Mniejszych.
anias
Offline
7 09 2014
Tak o świcie:)
Płonie niebo, płoną lasy w porankowej mgle.
Stromym zboczem dnia, słońce toczy się.
Rzuć między nas, z najpiękniejszych miejsc, obraz ten, co miodem jest dla naszych serc.
inspired by Janusz K.
Ostatnio edytowany przez halinka (2014-09-07 07:47:29)
Szczęście to uśmiech bliżniego. To serce,to słońce, to ptak. To piosenka i słowa ciepłe....Od Ciebie tylko zależy jak spojrzysz na ludzi i świat....
Offline
Offline
Wtorek 9 09 2014'
I kto tu jest największym artystą ???
Pozostaje rozłożyć sztalugę i do dzieła! Może jednak pozostawić to artystom z Ostrowa - "Plenerowy Ostrów"
Szczęście to uśmiech bliżniego. To serce,to słońce, to ptak. To piosenka i słowa ciepłe....Od Ciebie tylko zależy jak spojrzysz na ludzi i świat....
Offline
Dzisiaj wprowadziłem na okres zmowy małą innowację mianowicie kadr zmienia się co 3 minuty na inny. Co sądzicie o tym ???
Offline
Panie Marcinie, właśnie weszłam i zauważyłam zmieniający się obraz, mnie się podoba taka nowość. Bocianów nie ma więc 3 minutki na podziwianie krajobrazu wszystkich usatysfakcjonuje.
Serdecznie dziękuję za wszystkie nowości !
I ja tą nowość wyłapałam, tak kamerka pokazuje nam piękny krajobraz Lewkowa i okolicy - włości naszych bocianów
https://www.youtube.com/watch?v=kP1ZTILjaRY
Ostatnio edytowany przez iga (2014-09-11 09:50:39)
Offline